Papryka faszerowana ryżem


Faszerowane papryki często goszczą na bułgarskim stole. Obok wersji z ryżem i mięsem mielonym, równie popularny jest farsz z samego ryżu. Jestem wielką fanką papryki, zwłaszcza w tej wersji. Może być świetnym dodatkiem do obiadu albo samodzielną kolacją. Świetnie smakuje z sosem pomidorowym, czosnkowym lub po prostu z jogurtem bałkańskim.


Składniki:
  • 6 papryk 
  • duża cebula 
  • kawałek pora 
  • 1 marchew 
  • szklanka ryżu 
  • 2 pomidory 
  • pieprz, sól, papryka 
Przygotowanie:
Cebulę kroimy w drobną kostkę, por w półkrążki, a marchewkę ścieramy na tarce. Smażymy warzywa do miękkości, po czym wsypujemy ryż, który podsmażamy do momentu, aż będzie przezroczysty. Wlewamy ok. 2 szklanki wody i przykrywamy. Kiedy ryż wchłonie wodę, sprawdzamy, czy jest wystarczająco miękki, czy może trzeba dolać jeszcze trochę wody. Gdy ryż będzie gotowy, przyprawiamy go solą, pieprzem i papryką. Przygotowujemy papryki, odcinając im końce i wypełniamy je ryżem. Użyłam 7 podłużnych papryk, które są mniejsze niż polskie papryki, farsz powinien więc wystarczyć na ok. 6 polskich papryk. Na dno dużego naczynia żaroodpornego układamy drobniutko pokrojone pomidory, na które kładziemy papryki. Zalewamy wodą tak, aby pokryła dno naczynia. Pieczemy ok. 1-1,5 godz. w 180 st.

Smacznego!




Komentarze

  1. Jedzenie, widoczki, jedzenie, widoczki, jedzenie... Co za rewelacyjny pomysł na rozreklamowanie danego miejsca i jego kuchni! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Papryczka z pysznym środkiem! Oj, lubię takie dania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten przepis, ale ja wzbogacam go o ser i różne przyprawy, jakie mam pod ręką. Do tego oczywiście jogurt, ale ostatnio przerzuciłam się na jogurt robiony w domu, gdyż niestety jogurty bałkańskie, robione są na mleku w proszku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, nie wiedziałam. A jogurty greckie? Dobrze, że w Bułgarii jogurt to jogurt bez żadnych udziwnień :)

      Usuń
    2. Przepraszam, że tak wprost zapytam, które jogurty (teoretycznie bałkańskie) są zatem godne polecenia jako naturalne i zdrowe, według Ciebie? Tak, żeby przepsiu nie zepsuły, a wręcz przeciwnie:)?

      Usuń
    3. Generalnie z jogurtami bałkańskimi jest ten problem, że robione są m.in. na mleku w proszku. Naturalny jogurt to taki, na który składają się mleko i żywe kultury bakterii. Nie przejrzałam składu wszystkich bałkańskich jogurtów na rynku, może któryś nie ma mleka w proszku.
      Ja osobiście polecam robienie własnego jogurtu, nie będzie on tak gęsty jak te greckie/bałkańskie, ale będzie miał wyśmienity smak i kremową konsystencję. Potrzebujemy dużego słoika, wlewamy do niego mleko i w zależności od ilości albo pół dużego opakowania jogurtu albo jeden mały jogurt. Jogurt musi mieć w składzie tylko mleko i żywe kultury bakterii. Dokładnie mieszamy mleko z jogurtem, szczelnie zamykamy słoik i odstawiamy go w ciepłe miejsce. Może stać np. obok kominka, lub zamknięty w piekarniku lub mikrofali, tak aby było mu ciepło. Po ponad 24h będzie gotowy do spożycia. Później należy go trzymać w lodówce. Ostatnio z 2l mleka i jednego dużego jogurtu wyszły mi 3 litry pysznego jogurtu. Cudowne rozmnożenia ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty