Tak! Zachody słońca na plaży to dla mnie jedno z pierwszych skojarzeń z latem i wakacjami. Z racji tego, że nie bywam nad morzem zbyt często, to też trochę takie skojarzenie, za którym się tęskni.
Miło popatrzeć na takie zdjęcia, kiedy za oknem ponuro, deszczowo i hula wiatr!
Gdziekolwiek byśmy nie byli, świat wokół zawsze najładniej wygląda o "złotej godzinie". Dlatego właśnie bardzo lubię wschód i zachód słońca, a najpiękniejsze są oczywiście nad plaży i w górach :)
Tak! Zachody słońca na plaży to dla mnie jedno z pierwszych skojarzeń z latem i wakacjami. Z racji tego, że nie bywam nad morzem zbyt często, to też trochę takie skojarzenie, za którym się tęskni.
OdpowiedzUsuńMiło popatrzeć na takie zdjęcia, kiedy za oknem ponuro, deszczowo i hula wiatr!
Jak miło, jak mało ludzi - i światło cudne. I szum morza:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę !
Gdziekolwiek byśmy nie byli, świat wokół zawsze najładniej wygląda o "złotej godzinie". Dlatego właśnie bardzo lubię wschód i zachód słońca, a najpiękniejsze są oczywiście nad plaży i w górach :)
OdpowiedzUsuńDokładnie - szum morza i spokojna plaża :)
OdpowiedzUsuńW Bułgarii słońce wstaje nad morzem... ale równie pięknie jak u nas zachodzi w Bałtyku :)
OdpowiedzUsuńJ.
Gdzie wybyliscie? ;>
OdpowiedzUsuńNad morze :) W międzyczasie byłam jeszcze w Polsce i oddałam kocyk Justynie ;)
Usuń